top of page

WRÓCIŁAM z Bożą siłą i ... życzeniami :D


WRACAM NA BLOGA!!! [Oczywiście w pełni nastąpi to po Świętach] Wracam z nową siłą i mocą! Napełniona Bożą obecnością! Z nowymi pomysłami i pełna gotowości do działania! Będzie się działo :D Cieszysz się??? Bo ja bardzo :D [Brakowało mi stukania w klawiaturę i przekazywania ci moich myśli.] Mam dla ciebie dziś krótki wpis, bo nie ja tu jestem najważniejsza, ale ON – JEZUS i JEGO urodziny! :D Dawno się nie „słyszeliśmy”. Co u Ciebie? Jak minął Ci czas adwentu? Gotowy na przyjście Pana? Już jutro zasiądziemy do wigilijnego stołu razem z rodziną, bliskimi i … mam nadzieję, że zaprosisz także solenizanta – Jezusa [bo jak można obchodzić urodziny, bez jubilata??]

Dwa słowa odnośnie tego czasu w którym mnie nie było :D Dla mnie adwent, był czasem walki. Liczyłam na czas spokoju, na wiele spotkań w ciszy z Bogiem, na samotność. On jednak po raz kolejny mnie zaskoczył i ten okres okazał się dla mnie bardzo wymagający pod względem codziennych zajęć. Wiele musiałam wykonać i uczyłam się jak odnajdywać i zauważać Jezusa w tym całym zamieszaniu.

Przerwa od bloga pozwoliła mi poukładać pewne wartości z tym związane. Pokazała mi gdzie są moje słabe punkty. Wspólnie z Bogiem ułożyliśmy plan na najbliższy rok. Nie jest to jednak wpis w którym chcę zarzucić Cię informacjami. [Zdradzę tylko (jako prezent świąteczny), że pojawi się nowa seria, która mam nadzieję ZAINSPIRUJE CIĘ, ale ciiiiiii… nic nie mówiłam :D ]

Wszystkiego dowiesz się we właściwym czasie!

Powrót do codzienności, rutyna i wpisy będą po świętach, a teraz chciałabym złożyć ci życzenia. Niech te święta będą dla Ciebie okazją na dostrzeżenie nowonarodzonego Jezusa w drugiej osobie. Niech pokój oraz Boża miłość wypełni twoje serce. Niech Jezus obdarzy cię swoimi łaskami i obficie błogosławi na każdy dzień twojego życia. Na zakończenie tego wpisu mam dla ciebie jeszcze jedno małe zadanie na ten najbliższy czas. Zatrzymaj się chociaż na krótką chwilę przy stajence, spójrz na wizerunek Dzieciątka i powiedz Jezusowi co czujesz. Powiedz szczerze, nie udawaj, nie mów regułek. Uklęknij i jeśli nie czujesz Jego obecności, nie rozumiesz tego co się dzieje, wkurza Cię „magia świąt” – powiedz Mu o tym. Jeśli jesteś szczęśliwy, radosny, cieszysz się z rodzinnego spotkania, z prezentów – podziel się tym z Nim.

On słucha, On czeka, On przyszedł dla ciebie, On Cię kocha

Z serca na czas świąteczny błogosławię

Monika P.S. Zdjęcie przedstawia obraz Bożej Rodziny, który wisi na ścianie w moim rodzinny domu i nie mam pojęcia, kto jest jego autorem.

P.S. 2 Jeśli chciałbyś zatrzymać się chwilę dłużej przed świętami i zastanowić się nad tym co zrobić by te święta były "inne" zapraszam do tekstu na zaprzyjaźnionym blogu Motyw Kobiety "Święta i cała ta szopka"

Featued Posts 
Recent Posts 
Find Me On
  • Facebook Long Shadow
  • Twitter Long Shadow
  • YouTube Long Shadow
  • Instagram Long Shadow
Other Favotite PR Blogs
Serach By Tags
Nie ma jeszcze tagów.
bottom of page