top of page

Bóg, codzienność i blog :)

Cześć. Mam na imię Monika i witam Cię na moim blogu. Jest to mój pierwszy wpis, więc jest nieidealnie :D Na początku chcę Ci powiedzieć, że jesteś wielkim szczęściarzem! (I nie, nie dlatego, że czytasz akurat napisany tekst przeze mnie :P ) Być może się zdziwisz co ja wypisuje za głupoty i w Twojej głowie zabrzmi pytanie „Niby dlaczego jestem szczęściarzem?”. Odpowiedź mój drogi przyjacielu jest prosta, zarazem skomplikowana. Być może dla niektórych zaskakująca, choć oczywista. Tak często nie dostrzegamy oraz nie doceniamy małych (a tak naprawdę wielkich) darów jakie otrzymujemy od życia.

Więc wracając do, pytania które być może pojawiło się w Twojej głowie śpieszę z odpowiedzią. Po pierwsze jeśli to widzisz to znaczy, że masz wzrok, a niestety zauważ, że nie wszyscy mogą się posługiwać tym zmysłem. Jeśli rozumiesz co oznaczają poszczególne literki połączone w całość to znaczy, że umiesz czytać i rozumiesz co chcę Ci przekazać. Niestety nie wszyscy mają możliwość posiąść tą umiejętność. Jeśli dotarłeś na tą stronę to zapewne masz dostęp do Internetu oraz co za tym idzie możliwość dojścia do wielu cennych informacji. Niestety nie wszyscy mają takie możliwości jakie masz Ty. Zanim przejdziesz dalej do czytania tekstu, proszę Cię abyś zatrzymał się na chwilę i zastanowił się jak zupełnie inaczej wyglądałoby Twoje życie gdybyś nie widział, nie umiał czytać lub nie miał dostępu do Internetu? Potrafisz to sobie wyobrazić? U mnie zawsze w takim momencie pojawia się ogromna wdzięczność za to co posiadam, za najmniejszą drobnostkę i rzecz która jest oczywista jak na przykład to, że mogę do Ciebie napisać ten tekst. Uświadamiam sobie jaką jestem szczęściarą, że to mam i gdy pomyślę, że mogłabym to stracić staram się doceniać to jeszcze bardziej.

Nie myśl sobie jednak, że od razu podchodziłam tak do życia. Przez długi czas nie zwracałam uwagi na szczegóły, żyłam z dnia na dzień. Ale wiesz co…? Zmieniło się to, gdy moja relacja z Bogiem się zmieniła.

Zacznijmy jednak od początku. Od kiedy pamiętam Bóg był obecny w moim życiu. To rodzice wychowali mnie w wierze katolickiej, oni uczyli podstaw wiary, zanieśli do chrztu, pomagali przygotowywać się do przyjęcia I Komunii Świętej czy bierzmowania. Dziś jestem im za to bardzo wdzięczna.

Jednak do pewnego momentu moje życie katolika opierało się na co-niedzielnej Mszy Świętej oraz na przestrzeganiu pewnych ogólnych zasad głównie zapisanych w Dekalogu jak na przykład nie kradnij. Bóg był dla mnie zawsze ważny, ale uważałam, że takie moje postępowanie jest w porządku, ponieważ wiara to jedno, a życie codzienne to zupełnie coś innego. W tamtym czasie, wiele razy próbowałam się modlić codziennie jakimiś ułożonymi modlitwami np. modlitwą brewiarzową. Jako wierząca uważałam, że mam taki obowiązek. Czasami udawało mi się wykonywać tę czynność przez dłuższy czas, ale później znów przychodził okres bez modlitwy. Nie wspominając już o tym jak wielkim wyzwaniem i niewiadomą było czytanie Pisma Świętego, a „klepanie” różańca to przecież katorga i znęcaniem się nad ludźmi…

Około rok temu powoli i stopniowo to się zaczęło zmieniać. Odbyłam Rekolekcje Ewangelizacyjne Odnowy. Byłam na Rekolekcjach Szkoły Kontaktu z Bogiem – trzy dni w milczeniu. Odmówiłam kilka razy Nowennę Pompejańską. I wiesz co? W tej chwili jestem zakochana w modlitwie różańcowej, fascynuje mnie Słowo Boże zawarte w Biblii, a przez codzienną niewymuszoną modlitwę dostrzegam jak bardzo Bóg jest obecny w moim codziennym życiu, w prostych czynnościach. Na tym blogu chciałabym zamieszczać moje przemyślenia odnośnie codzienności przeżywanej z Bogiem, a także pracy nad sobą. Znajdą się także być może recenzje książek lub filmów które w jakimś stopniu wpłynęły na moje życie. Chcę dawać się prowadzić Duchowi Świętemu więc każdy wpis będzie niespodzianką nie tylko dla Ciebie, ale pewnie i dla mnie.

Bóg obdarował mnie optymizmem i tym chciałabym zarazić Ciebie. Dla mnie szklanka jest zawsze do połowy pełna! Zaglądaj tu czasami, a być może akurat znajdziesz słowa, których będziesz w danym momencie potrzebował.

A zadanie na dziś to…

…doceń to co masz i bądź szczęśliwy.

Trzymaj się

Monika

Featued Posts 
Recent Posts 
Find Me On
  • Facebook Long Shadow
  • Twitter Long Shadow
  • YouTube Long Shadow
  • Instagram Long Shadow
Other Favotite PR Blogs
Serach By Tags
Nie ma jeszcze tagów.
bottom of page